Wprawdzie noblistka mówi, ze "nic dwa razy sie nie zdarza", ale jednak dokładnie o tej samej porze w ubiegłym roku kupiłem klimatyzację bez kolejki, ku zadowoleniu berobotnych monterów. Dla nich to tez była abstrakcja (pożegnali mnie z życzeniami "miorznitie na zdorowje"a potem wyszło na moje. A potem kolejki sie wydłużyły a ceny montażu wzrosły...
Wprawdzie noblistka mówi, ze "nic dwa razy sie nie zdarza", ale jednak dokładnie o tej samej porze w ubiegłym roku kupiłem klimatyzację bez kolejki, ku zadowoleniu berobotnych monterów. Dla nich to tez była abstrakcja (pożegnali mnie z życzeniami "miorznitie na zdorowje"a potem wyszło na moje.
OdpowiedzUsuńA potem kolejki sie wydłużyły a ceny montażu wzrosły...