Skoro mamy wiosnę (w Rosji od 1 marca), to kwestia spożywania lodów nie powinna już budzić żadnych kontrowersji (patrz: komentarze do posta o bombie :). Dlatego śmiało polecam wszystkim moskwiczom i moskowianom lody o smaku tiramisu "Wkuslandia". Z budki takiej jak ta:
Foto ze strony firmy "Iceberry"
Na nieszczęście taka budka stoi nieopodal mojego bloku...
A jak się je lody, to dobrze jest poczytać coś mrożącego krew w żyłach - dla większego efektu. Wspomniana przeze mnie seria "Lekarstwo na nudę" to wydawane od 2001 roku kryminalne bestsellery z całego świata, które wybiera i firmuje swoim nazwiskiem Borys Akunin. Wydano ich już prawie dwieście, więc lektury starczy na długo. Wśród autorów znalazł się znany w Polsce (a przeze mnie nie bardzo lubiany) Mankell oraz van Gulik (za którym szaleję). Co więcej, ta seria ma dwie ogromne zalety: ładne okładki i niską cenę!
Foto z Wikipedii
Przyjemnej lektury i smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzięki za podpowiedzi:-)
OdpowiedzUsuńZ tej drugiej na pewno skorzystam - już znalazłem w internecie miejsce skąd można skaczać 71 pozycji z serii - choć to oczywiście nie to samo.
Z tej pierwszej - lodowej - spróbuję nie skorzystać, ale pewnie i tak się nie powstrzymam, żeby nie spróbowac, w celach naukowych oczywiście...
Smacznego eksperymentu! Ale... SKACZAĆ!? ;))
OdpowiedzUsuńJak z runetu to skaczać faiły:-)
OdpowiedzUsuń