16 lip 2010

W Moskwie jak w ruskiej bani...

Takie porównania trafiają się w prasie, która obiecuje, że dziś padnie kolejny rekord ciepła, a tegoroczny lipiec ma szansę stać się najcieplejszym w historii (odkąd prowadzone są obserwacje meteorologiczne).
Wszyscy mieszkańcy stolicy zaczynają skarżyć się na dolegliwości spowodowane upałem, a nie tylko osoby z grupy podwyższonego ryzyka, jak dotąd. Ponadto, Dimka wyczytał, że podczas upału ludzie stają się bardziej agresywni. Jeszcze bardziej agresywni?! W Moskwie?!
Żal mi zwierzaków: Nika ledwie zipie, a u rybek temperatura wody w akwarium sięgnęła 30 stopni!  Tylko czekać aż zaczną się gotować!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz