Taksówkarz, z którym dziś jechałam opowiadał, że widział w TV jakiś sondaż przeprowadzony na ulicach Moskwy: 90 % respondentów powiedziało, że będzie głosować "przeciw Jednej Rosji" (czyli na dowolną inną partię, największe szanse ma "Jabłoko"). Jednocześnie wszyscy oni byli zdania, że Jedna Rosja zwycięży w wyborach. I dodał: "Jak mówił Stalin, nieważne kto głosuje, ważne, kto liczy głosy".
Dimuha też pójdzie spełnić swój obywatelski obowiązek. Już dawno nie widziałam ani u niego, ani u ludzi wokół takiego zaangażowania politycznego. Chyba już wszystkim nadojeło.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Magda!! Polska będzie grała z Rosją:-)
OdpowiedzUsuńkomu będziesz kibicowała?
kuros:)
kuros
OdpowiedzUsuńpodobno to dla nas grupa marzeń
ja myślę, że i tak nam dokopią:)
większe szanse ma Rosja:)
kuros
OdpowiedzUsuńzwróciłam uwagę na plakaty wyborcze. u nasone by nie przeszły:)
były podobno odgórne wytyczne jak kandydat ma wyglądac. i tak: w garniturze ale bez krawata, z miłymi młodymi paniami, uśmiechnięty ale nie "zębowo" (znaczy ma nie pokazywać zębów, bo to podobno ma świadzyć, że nie jest poważny- w sęsie mądry), ogólie ma udawać miłą aparycję(co nie zawsze się udawało). u Ciebie- groźne miny, wskazywanie palcami itd
kuros
OdpowiedzUsuńmam dziś chyba zaćmę albo dysleksję
oczywiście:w sensie a nie sęsie
Boże wybacz. mam nadzieję, że nikt nie zauważy:)))
Hej!Daj znac o nastrojach po wyborczych.
OdpowiedzUsuń