9 gru 2011

Desperacja władz

Władze Rosji same zagoniły się w pułapkę. Teraz absurd będzie gonił absurd. 10 grudnia w sobotę ma się odbyć demonstracja opozycji, swój udział zgłosiło już 30 tysięcy osób. W czasie poprzednich trzech demonstracji aresztowanych zostało około tysiąca osób. Może "tandem" myślał, że ludzie się przestraszą. Ale tak się nie stało. Teraz zdesperowani politycy nie wiedzą co robić i popełniają błędy na granicy (a może już poza granicą) śmieszności: wyszło rozporządzenie, zgodnie z którym sobota 10.12 w centralnych dzielnicach Moskwy będzie dniem nauki dla starszych klas. Tego dnia mają odbyć się egzaminy, a dyrekacja szkół ma potwierdzić, że zachowa się zgodnie z rozporządzeniem. Po nauce mają odbyc się spotkania z rodzicami.
Brak słów.

7 komentarzy:

  1. Wladza leka sie Arabskiej Wiosny , stracila inicjatywe.Doskonale to widac na podstawie przykladow ktore podalas.A ludzie to widza

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem czy wiesz ale w profilowanych szkolach sobota jest normalnym dniem nauki dla klas starszych, poczawszy od klasy 9. Lecz jesli te akurat sobote zrobili "naukowa" celowo, to faktycznie bida, a moze, biorac pod uwage zamieszki, w ten sposob chronia mlodziez, spotkania z rodzicami rodzice moga sobie odpuscic.
    Mnie kiedys bardzo dosadnie wytlumaczono ze jestem "ponajechana" i w wewnetrzne sprawy mam sie nie wtracac - wiec sie nie wtracam i nie goroaczkuje na temat wyborow
    Joanna
    p.s. nie udalo nam sie spotkac - najpierw z Jurasem chorowalismy a potem wywialo nas do Azji, teraz pracuje od rana do nocy i w weekendy tez

    OdpowiedzUsuń
  3. W tę sobotę mają odbywać się sprawdziany oraz (dla rodziców) szkolenie z bezpieczeństwa ruchu. Między wierszami czyta się "obecność obowiązkowa, kogo nie będzie - wyciągniemy konsekwencje". Jestem "ponajechana", ale uważam, że mam prawo uczestniczyć, dopingować i komentować to , co się w Rosji dzieje, bo przecież tutaj żyję. Ten kraj to teraz mój dom.
    A dokąd do Azji Was wywiało, bo my się też wybieramy!? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bylismy 10 dni w Tajlandii - bylo super i chce jeszcze. Ale to pewnie dopiero za rok (jesli kasa bedzie). Teraz - za tydzien lecimy do Pl, ale wracamy przed Sylwestrem. A Wy dokad sie wybieracie?
    J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha! My też w tym tygodniu lecimy do Polski, a potem jedziemy do Hong Kongu, Makao i Wietnamu. Jak się ma Tajlandia po powodziach?

    OdpowiedzUsuń
  6. A z powodzi to widzialam worki z piaskiem w Bangkogu, troche podtopione domy na rzece i z samolotu zalane pola jak wracalismy juz do Moskwy. Zazdroszcze Wam - taka wyprawa - z Sofka?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, że z Sofką! Trenowaliśmy z nią na europejskich dystansach, mamy nadzieję, że wszyscy jesteśmy teraz gotowi na dłuższą i dalszą niż dotąd podróż! ;)

    OdpowiedzUsuń