czyli odpowiedź na komentarz Marty do poprzedniego posta:
w moim domu słychać polskie
kolędy, które lecą w (świetnym!) internetowym
radiu, natomiast rosyjskich kolęd jako takich nie ma. Ale jest co innego: piękne prawosławne pieśni bożonarodzeniowe. To nie jest tak, że słychać je wszędzie i każdy je sobie nuci, ale tym niemniej, w religijnych rodzinach, na mszach w cerkwi są niezbędnym elementem świąt. Kilku z nich można posłuchać
tutaj.
A we wspomnianym internetowym radiu można słuchać także polskich kołysanek i piosenek dla dzieci. Są tam takie hity jak Akademia Pana Kleksa, Natalka Kukulska, Fasolki etc. Super sprawa dla takich zagraniczniaków jak my.